A ile radości sprawiła mi nazwa miejsca imprezy.... PAPROCANY. Widząc to słowo po raz pierwszy, zastanawiałam się jak je wymówić i co ono znaczy :). Czy to jakiś nowy zespół? A może styl muzyczny? Wymowa - "paprokejn" ( tak z angielskiego ), a może raczej "paprokone" ( we wloskim stylu :P ). Ale nie ma się co dziwić mojej ignorancji, wszak w tych, no, Tychach byłam pierwszy raz w życiu i szczerze się uśmiałam, gdy do mnie dotarło, że PAPROCANY to po prostu PAPROCONY :D.
czwartek, 10 września 2015
Tychy 2015
A ile radości sprawiła mi nazwa miejsca imprezy.... PAPROCANY. Widząc to słowo po raz pierwszy, zastanawiałam się jak je wymówić i co ono znaczy :). Czy to jakiś nowy zespół? A może styl muzyczny? Wymowa - "paprokejn" ( tak z angielskiego ), a może raczej "paprokone" ( we wloskim stylu :P ). Ale nie ma się co dziwić mojej ignorancji, wszak w tych, no, Tychach byłam pierwszy raz w życiu i szczerze się uśmiałam, gdy do mnie dotarło, że PAPROCANY to po prostu PAPROCONY :D.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tyyyyy i mnie nie odwiedziłaś...gniewam się :P
OdpowiedzUsuńNo, to podpadlam na całego. Wybaczysz???? Ps - fajna mieścina :-) następnym razem wpadnę :-)
Usuń