poniedziałek, 31 grudnia 2012

31 dzień grudnia

Złożyłam wniosek o nowy dowód osobisty.
Ukruszył mi się ząb.
W środę mam jeszcze wolne.
Opijam się pomarańczową herbatą i objadam jabłkami, pomarańczami oraz lekarstwami.
Jestem przeziębiona, a katar nie daje mi żyć.
Oddałam książkę do biblioteki.
Na koncie mam 2 zł i 10 gr, w portfelu 200 zł, a do końca miesiąca daleko.
Oglądam filmy na zalukaj.tv
Mijający rok dał mi nieźle w kość, czuję się umocniona tym, co mnie spotkało i mam głęboką nadzieję, że rok 2013 będzie lepszy ( czego i Wam życzę ).
W mojej okolicy miały dziś miejsce dwa poważne wypadki.

2 komentarze:

  1. Oby byl szczesliwszy, lepszy - inny a przede wszystkim pelen radosnych chwil i szalonych pomyslow :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasieńko, Tobie też wszystkiego, co najlepsze!!!

    OdpowiedzUsuń