Łatwizna w tym sensie, że zamiast pisać długaśny post o minionym tygodniu, użyję kilku obrazków..
W sobotę ( ale nie wczorajszą, tylko wcześniejszą... ) czułam się tak:
W niedzielę pizza i pogaduchy o życiu obecnym i przeszłym....
PONIEDZIAŁEK
Lekka desperacja i ból istnienia ...
Piosenka, jedna z tych, co sercu nasjblizsze KLIK
WTOREK
ŚRODA - CZWARTEK - PIĄTEK.....
Nie żebym lubila hip hop, ale jakoś tak trafiłam na te piosenkę KLIK
PIĄTEK
Rozmowa ze znajomą, krotki spacer i droga krzyżowa, na którą wybrałam się mimo zmęczenia.
I dobrze, ze poszłam. Pomogło...
SOBOTA....
autorefleksyjna, pełna skrajnych emocji i pracy fizycznej; sprzeczka z Mamą...
I piosenka, piękna, bardzo ją lubię KLIK
NIEDZIELA...
dobry dzień, spokojny, poranna kawa i lektura.
No to niezbyt przyjemy tydzień...dobrze, że już niedziela ;)
OdpowiedzUsuńOj, tak, moja radosć z powodu weekendu byla niezmierna :)
UsuńMiejmy nadzieje, zo nadchodzacy tydzien bedzie radosniejszy :)
OdpowiedzUsuńWiele zależy od mojego wlasnego nastawienia wiec troche sie postaram ;)
Usuńże tak powiem: prawdziwe życie...
OdpowiedzUsuńNic dodac, nic ująć :)
UsuńWłaśnie, ale ten tydzień taki był jak ta pogoda w Łodzi.... Ale nawet ta szara Łódz, ma różne odcienie szarości..
OdpowiedzUsuńOby ten był dla nas lepszy , bo i mój to masakra.
Życzę szczęścia i lepszych pogodnych dni:) Mała Mi
Trzymam za Ciebie kciuki nieustannie i mam nadzieje, ze nowy tydzien bedzie lepszy :)
UsuńDzień dobry.
OdpowiedzUsuńPewnie jako przedstawiciel płci brzydkiej, nie powinienem zabierać głosu (a właściwie zabierać miejsca na komentarze). Aczkolwiek proponowałbym spojrzeć na to od strony nieco luzackiej.
"Gdy ktoś śmieje się często z byle czego..." moim zdaniem wygląda lepiej niż ponurak :)
"Gdy ktoś większość czasu przesypia..." moim zdaniem nie cierpi na bezsenność :)
Pozdrawiam
Piotr bezsenny.
A czy Piotr jest tylko bezsenny czy bezsenny i usmiechniety :) ?
UsuńPiotr sprawia wrażenie ponuraka, ale to tylko kwestia mimiki.
Usuń