Dzień radosny, urodziny mojej Mamy.
Dzień tragiczny - zestrzelenie samolotu, na pokładzie 300 osób.
Dzień radosny - kilka ciepłych słów.
Dzień cieżki - ważne przedsiewziecie stoi pod znakiem zapytania. Modle sie, by wypalilo.
Dzień radosny - praca fizyczna na świeżym powietrzu.
Dzień smutny - brak funduszy.
Dzień radosny - kilka pomysłów na "autoaktywizacje".
Dzień smutny - zwątpienie w sens i obudzona tesknota.
Jeden dzień i tyle zdarzeń, emocji... Chyba sie zrównoważyly.
Wole tę szczęśliwą porcję :)
OdpowiedzUsuńzycie ma tak wiele barw i smaków, jest zawsze słodko - gorzkie...
OdpowiedzUsuńO, tak! :-) Słodycz równoważy gorzkie "kęsy" :-)
Usuń